Sprawa jest jeszcze bardziej złożona, ponieważ te trudności techniczne nie pozwalają zająć się aspektem społecznościowym wyszukiwania obrazów. Gdy większość zapytań tekstowych związana jest z uzyskaniem informacji, tak większość zapytań dotyczących obrazów ma na celu ułatwić wyszukującym znalezienie najlepszego obrazu do pobrania. Z perspektywy SEO warto więc zadać sobie pytanie, czy ruch przychodzący na witrynę z poziomu wyszukiwarki obrazów jest w ogóle użyteczny.
Czy ruch z wyszukiwarki obrazów jest użyteczny?
To najczęściej zadawane pytanie, gdy rozmowa schodzi na temat wyszukiwarki obrazów. Tak, to prawda, że większość wyszukiwań obrazów kończy się kradzieżą obrazu bez informowania właściciela lub przynajmniej wskazania źródła. Moja wstępna odpowiedź składa się z dwóch części.
1. Nigdy nie spotkałem się z sytuacją, by ruch związany z wyszukiwaniem obrazów wynagrodził czas poświęcony na optymalizację dla tego rodzaju wyszukiwań.
2. Jednak uważam, że wszyscy, niezależnie od niepełnosprawności lub ograniczeń, powinni mieć możliwość korzystania z internetu. Dotyczy to nie tylko ludzi, ale i maszyn.
By wykonać to zadanie, trzeba rozważyć takie sposoby przedstawiania obrazów, by mogły być choć częściowo rozpoznane przez niedowidzących lub systemy, które ich nie rozumieją (włącznie z wyszukiwarkami). Obecnie najlepszym sposobem jest optymalizacja obrazów w sposób podobny do optymalizacji całych stron i witryn.
Uważam, że choć obecnie ruch przychodzący z wyszukiwania obrazów nie jest zbyt użyteczny, w przyszłości zapotrzebowanie na złożone wyszukiwanie obrazów będzie rosło i warto już teraz rozpocząć przygotowania. Nie traktuję tego jak zadania o najwyższym priorytecie, ale jak długofalową strategię.
Zalecam dodanie istotnych słów kluczowych do atrybutów alt i nazw plików obrazów (patrz punkt „Czynniki rankingowe", dalej w tym rozdziale). Dodatkowo należy rozważyć dodanie kluczowych fraz w tekście wokół obrazu, włącznie z jego podpisem. W ten sposób osoby niedowidzące i wyszukiwarki łatwiej dowiedzą się, co przedstawia obraz. To podejście zwiększa trafność strony, na której znajduje się obraz.
Bing wygrywa
Zawsze wspieram słabszych. W czasie pisania tego tekstu Google dominuje w standardowym wyszukiwaniu i reklamach. Cieszy mnie, gdy na horyzoncie widzę konkurencję.
Bing, choć mniej popularna niż Google, wygrywa wyścig na wykonanie najlepszej wyszukiwarki obrazów. Zapewnia lepszej jakości wyniki i stosuje bardziej przyjazny interfejs ich przeglądania. Przykładowo wyszukiwarka prezentuje wyniki, wykorzystując doczytywanie danych dodatkowych metodą AJAX, gdy użytkownik przewinie okno do ostatniego wyniku — nie jest więc stosowania paginacja (patrz 11.3). Unika się w ten sposób dodatkowych przeładowań strony i czyni witrynę prostszą w użytkowaniu (to jeden z powodów, dla których Google rozpoczęła niedawno wprowadzanie podobnego interfejsu wyszukiwania obrazów).
To fakt, który zauważa coraz większa liczba osób. Zawsze wykorzystuję ją jako domyślną wyszukiwarkę obrazów i widzę, że jej popularność rośnie.
Sporo technologii kryjących się za wyszukiwarką obrazów i mapami Bing pochodzi z działu Microsoft Research. Ten rozwojowy dział dokonał w ostatnich latach ogromnych postępów w technologii obrazów. Jako ekspert SEO warto mieć świadomość tego trendu i śledzić poczynania wyszukiwarek, bo w przyszłości wyszukiwanie obrazów może stać się naprawdę dochodowe.
Czynniki rankingowe
Choć przeprowadzono wiele badań nad metrykami wyszukania obrazów (w porównaniu do innych wyszukiwań alternatywnych), eksperci są zgodni, że większość czynników rankingowych dla obrazów stanowią te, które wymieniam niżej.
TREŚĆ ATRYBUTU ALT
Najczęściej tekst ten opisuje obraz i stanowi bardzo dobry czynnik rankingowy.
TEKST OTACZAJÄ„CY OBRAZ
Bardzo często tekst wokół obrazu stanowi jego opis. Może to być tytuł zdjęcia lub krótkie wprowadzenie do tego, co się na nim znajduje.
Taka informacja to dla wyszukiwarek obrazów bardzo cenna wskazówka. Często zdarza się, że obraz pojawia się w wynikach wyszukiwania po wpisaniu tekstu, który znajduje się wokół niego.
NAZWA PLIKU
W teorii nazwa pliku zawsze powinna opisywać jego zawartość. Niestety, w przypadku obrazów taka sytuacja nie jest pewna. Wiele razy nazwę pliku definiuje komputer (lub aparat cyfrowy), a nie człowiek. Nie jest to więc najlepsze rozwiązanie, by znacząco wzmocnić swoją pozycję.
Jednak stosowanie opisowych nazw plików nie jest trudne, a w pewnym niewielkim stopniu wspomaga trafność wyszukiwania obrazów.